To jest blog o nadziei na mądrzejsze państwo i dojrzalsze społeczeństwo – pisany z perspektywy obywatela, prawnika z wykształcenia i mieszkańca Gdańska, który wierzy, że słowo wciąż może coś zmieniać. Chcę łączyć tu analityczne spojrzenie na prawo i politykę z uważnym patrzeniem na codzienność miasta, w którym żyję.
Po co powstał ten blog
Założyłem ten blog, bo widzę coraz więcej ludzi, którzy czują, że coś w naszym życiu publicznym nie gra – a jednocześnie rośnie w nich chęć zrozumienia, a nie tylko narzekania. Ten projekt ma być miejscem spokojnej rozmowy o państwie, prawie, instytucjach i Gdańsku, bez krzyku, ale też bez udawania, że nic się nie dzieje.
Zamiast kolejnej „bańki” w mediach społecznościowych wybieram bloga, bo pozwala na dłuższe, przemyślane formy i budowanie relacji z czytelnikiem na lata, a nie na jedno kliknięcie. To dla mnie także sposób na rozwijanie własnego warsztatu publicystycznego.
O czym tu będę pisał
Na blogu będą się pojawiać przede wszystkim:
- Teksty o relacji państwo–obywatel, pisane z praktycznym zacięciem, ale w ludzkim języku.
- Komentarze do bieżącej polityki, z naciskiem na to, jak realnie wpływa na nasze życie.
- Obserwacje z Gdańska i Trójmiasta – historie ludzi, miejsc, które pokazują, że lokalność ma znaczenie.
- Krótsze formy: notatki z codzienności, migawki z miasta, refleksje z pracy przy tekście i projektach.
Dla kogo i na jakich zasadach
Piszę dla osób, które chcą lepiej rozumieć rzeczywistość wokół siebie lub poznać inną perspektywę tej rzeczywistości. Nie obiecuję pełnej „neutralności”, ale obiecuję uczciwość: jasne argumenty, szacunek do faktów i gotowość do rozmowy.
Jeśli masz ochotę towarzyszyć temu projektowi od początku, zapisz sobie tę stronę albo po prostu wracaj co jakiś czas.
Autor
